29 października 2013

"Cenne odpadki filozoficzno-poetyckie"



Wyimki z korespondencji niejakiego p. Łucjana Czarnowskiego z redakcją "Gońca Nadwiślańskiego" z 1926 roku:


i ciąg dalszy:



Przykładowy kosz redakcyjny



2 komentarze:

  1. Ciekawe czy raczyli zapłacić. W końcu opublikowali!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dali w rubryce "odpowiedzi redakcji", więc pewnie nie zapłacili. Szuje. Tak się rodził rynek "stayżystów".

      Usuń