04 września 2013

Ze zdziwienia

Człowiek spotyka na swej drodze wiele rzeczy, które swą oryginalnością budzą szczere zdziwienie. Niniejsze poletko wygospodarowane z przepastnych czeluści Sieci ma służyć zbieraniu tego typu curiosów i dzieleniu się nimi z tymi, których do tej pory regularnie bombardowałem MMS-ami. Nowa formuła wydaje się mniej inwazyjna i tańsza.


Na początek będę wrzucał dotychczasowe napatoczenia. I tak poniżej rezultat spaceru po Lasach Pomorza:



Na grzyby!


A sąsiad w ogródku grządki pieli tym:

Bagnet Wehrmachtu budzi postrach wśród warzyw




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz