Kolumny matrymonialne zajmują sporo miejsca na szpaltach starych gazet.
Niby trochę jak współcześnie, ale zamiast ogłoszeń w stylu: "Dyskretna
rozwódka" czy "Aneta full service" dominują bardzo
osobiste i co ważniejsze, bardzo konkretne oferty. Pośród zdesperowanych głosów
zapewniających o inteligencji, czystości, dobrym prowadzeniu, wierze
chrześcijańskiej i nęcących sumą posiadanych oszczędności, zdarza się trafić i
na takie cudo:
![]() |
Pragnę poznać panią, która dopomoże zfinansować epokowy wynalazek. Cel towarzyski. Of. do Kurjera Bydgoskiego pod "Przeznaczenie". |
Mówi się, że są różne sposoby podrywu, w tym wypadku mamy do czynienia z
podrywem na "epokowy wynalazek". Facet pisze o tym zaraz na początku,
tu nie ma czasu do namysłu, tu trzeba się decydować od razu kobieto! Czy chcesz
przyczynić się do pchnięcia ludzkości na nowe tory i posunięcia rodzimej nauki
do przodu? A do tego, prawie że w gratisie "cel towarzyski", a więc
spotkać tę bratnią duszę! Bo czymże są takie przyziemne bzdury jak pieniądze na
"zfinansowanie", jeśli połączy nas "przeznaczenie"?
Ciekawe czym miał być ów wynalazek? Koniec lat 20-tych XX wieku to czas
kiedy nauka rozwijała się na wielu polach, a wiara w rozum i umiejętności
ludzkie była jeszcze niewzruszona. II Rzeczpospolita miała szczęście do
całej masy utalentowanych osób, których osiągnięcia do tej pory budzą należną
dumę i podziw . Skoro więc odkrycie miało
być "epokowe" to z pewnością mamy tu do czynienia z czymś naprawdę niezwykłym , ale źródła historyczne sprzed
80 lat milczą o istnieniu "bydgoskiego Tesli" czy innego
"kujawskiego Edisona". Wspomniane ogłoszenie zaś ukazało się tylko
raz i próżno go szukać w kolejnych numerach "Kurjera". Być może więc,
jakaś dobrze sytuowana pani podbiła serce tajemniczego wynalazcy i razem już
skonstruowali np. wehikuł czasu?
A może to jednak banał i kolesiowi chodziło o epokowy wynalazek w postaci zrobienia dziecka? Bądź co bądź prokreacja to trochę jak zabawa w wehikuł czasu. I rzeczywiście bywa kosztowna.
OdpowiedzUsuńCzłowieka "nauki" nigdy nie przejrzysz:)
Usuń